admin

W czasie zimy czyha na nas dużo niebezpieczeństw.

– Niepozorna bitwa na śnieżki. Nigdy nie wiadomo, kiedy ktoś rzuci śnieżką, w której jest lód.
– Gdy nie macie pieniędzy na bilet wstępu na lodowisko, nie idźcie na zamarznięte jezioro.
– Zjeżdżajcie na nartach, sankach itp. tylko w wyznaczonych do tego miejscach.
– Niektórzy z nas lubią uczestniczyć w kuligach, ale gdy widzimy, że ktoś przywiązuje sanki do samochodu, nie bierzcie w tym udziału – to niebezpieczne.
– Pamiętajcie jeszcze o tym, aby zawsze ubierać się na cebulkę.

-Nie bierzcie do rąk żadnych petard ani innych materiałów pirotechnicznych!!!

Życzymy Wam udanych świąt i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2014.
Redakcja E – gazetki

Życzenia Bożonarodzeniowe dla rodziny, jeśli nie macie pomysłu na życzenia dla
bliskich, oto kilka przykładów:

Pada śnieg, suną sanki
jest mikołaj i bałwanki
śnieżki spadają
życzenia zdrowych świąt składają
niech te święta będą wyjątkowe
a życzenia odlotowe!

Dużo zdrowia i radości
w twoim domu niech zagości
i prezenty i śnieg biały
by te święta urok miały
samych wzruszeń przy choince
życzę tobie i rodzince.

Z okazji Bożego Narodzenia,
składam Ci serdeczne życzenia.
Niech Ci święta miłe będą,
z dźwiękiem śpiewu i kolędą.
Z wigilią tuż po zmroku,
i w radosnym Nowym Roku.

Boże Narodzenie jest świętem rodzinnym,
dlatego spotykamy się przy stole wigilijnym
dzieląc się opłatkiem święconym.
Składamy szczere życzenia,
darując sobie wszelkie przewinienia,
a Boża Dziecina z tego się cieszy
i z błogosławieństwem bożym na Nowy Rok spieszy.

Natalia 😉

Hejka!!!
Dzisiaj klasy szóste wystawiały sztukę pt.: „Balladyna”. Oto przepiękny scenariusz napisany przez Roksanę Potempę:

Narrator:
Za górami, za lasami żyła sobie pewna wdowa, która miała dwie córki. Jedna była uczynna i miała na imię Alina. Druga była zadziornym charakterem i wołano na nią Balladyna.

Didaskalia:
Akt I Dom
Matka pyta swoje córki…

Wdowa:
Alinko i Balladynko, może byśmy pojechały naszym nowym Porshe na zakupy?

Alina:
Mamo, przecież wiesz, że nie mogę, powinnam się teraz uczyć!

Balladyna:
O tak, tak! Widziałam tam taką fajną sukienkę, pewnie będzie na mnie świetnie leżeć!!!

W: No widzisz Alinko, pouczysz się potem, a teraz zbieraj się, bo jedziemy.

A: No dobra.

B: Oł jea, skarbie!

Didaskalia:
Akt II Matka z córkami wychodząc ze swojego porshe zauważyły pewnego przystojniaka…

B: Mamo popatrz, jakie ciacho tam idzie!

W: No, no masz rację!

A: No, ładny jest!

Kirkor:
Cześć dziewczyny! Znacie jakieś fajne laseczki w tym mieście, bo poszukuję żonki! A tak w ogóle to Kirkor jestem.

W: W tym mieście oprócz moich córek nie ma nikogo innego!

K: Obie panie jesteście ładne, ale mogę wybrać tylko jedną.

B: No wiesz przystojniaku, ja mogę za ciebie wyjść od zaraz 😉

A: Kochana siostrzyczko, pragnę Ci przypomnieć, że ja też tu jesem.

W: Och dziewczynki, nie kłóćcie się! Obie jesteście piękne.

Didaskalia:
W tym momencie Balladyna machnęła ręką i rozsypała ryż, który trzymała Goplana.

Goplana: O nieee…

B: Sory !

W: Przepraszam bardzo, ale moja córka zrobiła to przez przypadek.

G: Rozumiem.

K: Wiem! W takim razie ta, która uzbiera więcej ryżu zostanie moją żoną!

W: Ależ…

K: Cicho!!! Gotowe. Do startu. START

Didaskalia:
Balladyna starała się uzbierać najwięcej ryżu, lecz jej różowe tipsy nie pozwalały jej w tym.

B: I co małpo myślisz, że Kirkor wybierze ciebie? Zapomnij!

A: Mnie nie zależy na nim, ja po prostu chcę być uczynna.

B: Taa jasne…

W: Dziewczynki, nie kłóćcie się!

Didaskalia:
Wtem Kirkor ogłosił stop…

K: STOP!

Didaskalia:
Gdy Alina szukała swojej chustki, by otrzeć pot, Balladyna przesypała jej ryż do swojej puszki. Myślała, że nikt się nie zorientuje… Jednak Alina zauważyła, że brakuje jej pół puszki ryżu i powiedziała:

A: Balladyno, jak mogłaś mi to zrobić!? Jesteś nie fair!!!

B: A ty, zabierając mi chłopaka, jesteś fair ???

A: Ja Ci go nie zabrałam…

Didaskalia:
Balladyna nie wytrzymała tego napięcia i przy wszystkich rzuciła się na Alinę. Zabiła ją swoimi szpiczastymi tipsami !

KONIEC

Autorką ( jak już wspominałyśmy) jest Roksana
Przepisywały: Wikaaaa d-_-b i Doraaa XD

W dniu 19.12.2013 uczniowie naszej szkoły wyruszyli w miasto z aniołami. Samodzielnie wykonali piękne aniołki w ramach szkolnego konkursu. Odwiedzili Prezydenta Miasta- Mariana Janeckiego, pana Franciszka Piksę- doradcę prezydenta, Zarząd Osiedla Pionierów, Zakład Opiekuńczo-Leczniczy „Betlejem”. Dzieciaki niosły ze sobą nie tylko aniołki, ale również życzenia oraz ciepłe słowa. Ta spontaniczna akcja podobała się zarówno dzieciom, jak i dorosłym. 😉
Yukio

 

 

 

W dniu 10.12.2013r. uczniowie naszej szkoły mogli zobaczyć przedstawienie bożonarodzeniowe pt. „Nadzieja niech wstąpi w nas”.
Jasełka zostały przygotowane przez uczniów uczęszczających na zajęcia kółka misyjnego pod opieką p. J. Hybiorz, która na prośbę dzieci napisała scenariusz do prezentowanego przedstawienia.
Skupienie w czasie występu i wielkie brawa dla małych aktorów świadczyć mogą o tym, że jasełka bardzo się podobały zarówno najmłodszym jak i starszym uczniom naszej szkoły. „Dziękujemy i prosimy o więcej”, to słowa, które młodzi artyści usłyszeli po przedstawieniu, więc niecierpliwie czekamy.
E-gazetka
Ps. Zdjęcia już w naszej GALERII. Zapraszamy 😉

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Dnia 21 listopada 2013r. samorządy klasowe 4-6 wraz z paniami uczącymi przyrody pojechały do schroniska dla zwierząt w Jastrzębiu – Zdroju. Wyjazd ten doszedł do skutku dzięki wsparciu, jakie otrzymaliśmy od Zarządu Osiedla PIONIERÓW. Serdecznie za to dziękujemy.
Zawieźliśmy tam karmę, akcesoria i zabawki, które zebraliśmy w szkole. Mam nadzieję, że te rzeczy chociaż trochę umilą życie podopiecznym schroniska. Znajduje się w nim około 80 psów.
Gdy dotarliśmy na miejsce, zapadła smutna atmosfera. Wszystkim było przykro, widząc tyle porzuconych, samotnych piesków. Ludzie powinni traktować swoich pupili jak członków rodziny. Podejmując decyzję o posiadaniu zwierzątka, muszą zdawać sobie sprawę z konsekwencji jego posiadania. Na szczęście są osoby , które interesuje los psich sierot – wolontariusze. Można nim zostać mając ukończone 18 lat. Poświęcają oni swój wolny czas, zajmując się psami, wyprowadzają je na spacery.
Jest mi bardzo przykro, że ludzie tak postępują i nie myślą o tym, co czuje kochające psie serce. Zwierzęta to nie zabawki, nie można ich wymienić na nowe, kiedy nam się znudzą ani rzucić w kąt. Wycieczka do schroniska uświadomiła nam dzieciom, że jest wiele miejsc i istot, którym możemy pomóc.

Karolina z 6 a

PS. Zdjęcia z wyjazdu znajdziecie w naszej Galerii 😉